Letni Book Tag

Za oknem już niezaprzeczalnie widać lato, więc postanowiłam, że dzisiaj zrobimy sobie jaiś luźny tag. A oto kategorie!


1.Słońce, czyli książka, która zawsze poprawia ci humor.
Mi ogólnie książki poprawiają humor. Ale jeśli miałabym wybrać jedną, to wybrałabym... chyba Percy'ego Jacksona. Te książki są tak pozytywne. Tak zabawne. No i oczywiście mamy obóz herosów. Na wakacje jak znalazł!



2. Morze, czyli książka idealna na plażę.
I tutaj dam Ponad Wszystko. Książkę bardzo szybko się czyta. Zakochałam się w bohaterach. I motyw Hawajów... Cud, miód, malina. Nic dodać, nic ująć.(dałam Wam oryginalną okładkę, żebyście się nie musieli męczyć filmową)



3. Pocztówka, czyli książka, którą nalepiej wspominasz.
Trudny wybór. Jak wiecie (lub nie) ja nie umiem układać książek w jakiś rankingach. Oczywiście umiem stwiedzić np. że druga część jakiejś serii była lepsza od pierwszej, ale jeśli chodzi o międzyseriowe rankingi, to jestem w tym tak dobra, jak Voldemort w dłubaniu w nosie. U mnie książki są albo po jasnej stronie mocy, albo po tej ciemnej. Nie mam książki, którą wspominam najlepiej. Zostawmy to bez niczego.

4. Podróże, czyli książka, którą polecił ci przyjaciel.
Nie mam przyjaciół (forever alone!!!). A tak na serio, to moi znajomi nie czytają zbyt wiele. Zazwyczaj to ja polecam książki. Moja ciocia poleciła mi Eragona. Jeszcze nie czytałam, ale mam zamiar się zabrać (tak jak za wszystko inne, ale cicho tam!).



5. Opalanie się, czyli książka, którą się sparzyłeś.
Zostań, jeśli kochasz. Idiotyzm tego tłumaczenia nie zna granic (w oryginale If I stay). A tak ogólnie, to książka była średnia.xsas  Jakoś mi nie podeszła. Zobaczyłam zwiastun filmu i mi się spodoało, ale kiedy sięgnęłam po książkę... No słabo to wypadło.To takie skakanie narracyjne do wspomnień, kiedy niewiele wiesz strasznie mnie męczyło.Ogólnie historia nie kleiła się kupy. Książka nie jest gruba, ale...film zdecydowanie lepszy.



6. Japonki, czyli książka, którą każdy zna.
I tutaj Was nie zaskoczę. Jedyny i prawdziwy Harry Potter. Nic więcej tutaj nie trzeba mówić.



7. Wycieczki rowerowe, czyli książka, która nigdy ci się nie znudzi.
Mały Książę.To jest książka mojego życia. Wspaniałe jest to, że za każdym razem widzi się coś innego w tej historii. W zależności od etapu życia rozumie się te wszystkie symbole inaczej.


8. Letnie imprezy, czyli książka, która zawsze poprawia ci nastrój.
Zalatuje mi to pierwszym pytaniem, ale co tam! Tym razem weźmiemy Dary Anioła. Jace zawsze potrafi mnie rozbawić. Wystarczy, że przeczytam choćby jeden rozdział i już mam banana na twarzy.



9. Pływanie, czyli książka, którą musisz przeczytać tego lata.
Jadę na wakacje, gdzie dość dużo będziemy przemieszczać się samochodem i czeka mnie dłuuuugi lot, więc mam zamiar przeczytać wszystko, co mam na czytniku. A znajduje się tam między innymi Szklany tron. Tak, tak, tak... Nie czytałam dziecka pani Maas. Ale zmienię to! Spokojnie! Ja to nadrobię!



10. Przyjaciel, czyli książka, która zawsze jest przy tobie.
Wszystkie moje lektury są mi bliskie. Uwielbiam się uczyć cytatów. Potem mogę tak ładnie strzelać nimi! Uwielniam też wplatać aluzje i potem patrzą na mnie jak na wariatkę! Tu też zostawię puste miejsce. Taka ma natura! Nic nie zrobię, że nie potrafię wybrać. Być kobietą, być kiboetą!!!

To już wszystko! Do wykonania tagu nominuję Monikę (just.1morechapter) i Olę (Atramentowa Sowa)

Miłego dnia! Ola :)

1 komentarz:

  1. Super wykonanie tagu! To prawda musisz przeczytać Szklany Tron!
    Buziaki,
    czytane-przy-herbacie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 O jak książki , Blogger