1. Manx, czyli książka, której czegoś brakowało.
Zakon Mimów. Pewnie zastanwaicie się, dlaczego wybrałam właśnie tę książkę, skoro w poprzednim TAGU tak zachwalałam serię o jasnowidzach. Zakonowi Mimów brakowało... szybkiej kontynuacji! Skończyłam książkę i co dalej!!!?? Przez ROK usychałam z ciekawości i nadal usycham!
2. Munchkin, czyli książka, którą przeczytałam w najkrótszym czasie.
Akademia Wampirów.Przeczytałam ją w drodze do Włoch. Rzadko zdarza mi się, żeby przeczytać książkę jednego dnia.
3. Khaoo Manee, czyli książka z więcej niż jednym głównym bohaterem.
Harry Potter mi przychodzi do głowy jako pierwszy. Chyba nie potrzebujecie wyjaśnienia... (Złote Trio oczywiście)
4. Syjam, czyli książka, która za mną chodzi, którą chciałabym mieć.
Będę nudna, ale Pieśń Jutra! Matko!!! Dajcie mi już tę książkę, bo nie wytrzymam!!!
5.Ragdoll, czyli książka królewska.
Szczerze powiedziawszy, to nie mam pojęcia, dlaczego RAGDOLLOWI przpasowano właśnie tę kategorię. Jako właścicielka przedstawiciela tej rasy mogę zdecydwanie powiedzieć,że ta kategora powinna zawierać coś o fajtłapach albo ciepłych kluchach. Królewskie w tym kocie są tylko oczy i futro, a reszta to czysty misiak.
Ale wracając do kategorii! Jedynymi książkami, które przychodzą mi do głowy są powieści Tolkiena. Dużo królów, zarówno tych ludzkich, jak i elfickich czy innych.
6. Dachowiec, czyli książka, którą uwielbiasz, ale nie jest zbyt znana.
Wybrałam tutaj Morta pana Pratchetta. W ogóle o twórczości Pratchetta nie mówi się za wiele, a to bardzo fajne książki przpełnione ironicznym humorem i ciekawymi bohaterami.
To byłoby już wszystko w tym TAGU. Mam nadzieję, że Wam się spodobał. Zachęcam do dopasowywania Waszych odpowiedzi!
To tyle na dzisiaj...
Miłego dnia! Ola :)
Rzeczywiście na kontynuację "Zakonu mimów" trzeba było chwilę czekać, ale i tak nie jest źle ;) Ja drugiego tomu jeszcze nie czytałam, ale pierwszy był świetny, więc z pewnością niedługo to nadrobię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Zaksiążkowana